Rosja zmienia zdanie w sprawie Syrii. Częściowo

Rosja zmienia zdanie w sprawie Syrii. Częściowo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Baszar el-Asad (fot. Fabio Rodrigues Pozzebom / ABr) 
Rosja przedstawiła własną wersję rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, w której apeluje do Syrii o zakończenie represji wobec przeciwników reżimu. Jednak zdaniem części Rady, ten dokument nie wystarczy, ponieważ nie ma w nim słowa o ewentualnych sankcjach.

W rosyjskim projekcie rezolucja państwa Rady Bezpieczeństwa apelują "do wszystkich stron konfliktu o natychmiastowe zaprzestanie walk", nalegają też, by syryjskie władze "przestały represjonować tych, którzy korzystają z prawa do wolności słowa i pokojowych zgromadzeń".

Państwa zachodnie w Radzie z zadowoleniem przyjęły pierwszy krok w  tym rodzaju ze strony Rosji. Podkreśliły jednak, że proponowany dokument nie miałby żadnych rzeczywistych konsekwencji - nie ma w nim ani słowa o  ewentualnych sankcjach wobec Damaszku, za to znalazło się zdanie, że  żaden fragment proponowanej rezolucji nie może być interpretowany jako upoważnienie do jakiejkolwiek interwencji wojskowej w Syrii". Zdaniem ambasadora Francji przy ONZ Gerarda Arauda, Rosja zaproponowała rezolucję, bo czuje "presję społeczności międzynarodowej" po opublikowaniu ostatnich szacunków ONZ, z których wynika, że syryjski konflikt od wybuchu w marcu pochłonął już ok. 5 000 ofiar.

PAP, arb