Południowokoreański prezydent Li Miung Bak rozmawiał telefonicznie z prezydentem USA Barackiem Obamą na temat sytuacji po śmierci dyktatora Korei Północnej Kim Dzong Ila - podała kancelaria prezydenta Korei Płd. Li i Obama porozumieli się w sprawie ścisłej współpracy w celu zachowania kontroli nad sytuacją po nagłej śmierci Kim Dzong Ila - głosi komunikat południowokoreańskiego szefa państwa.
Wcześniej współpracownik Li przekazał, że prezydent apeluje do współobywateli o zachowanie spokoju i prosi ich, by prowadzili "normalne życie". Korea Południowa monitoruje sytuację na Północy, a Seul pozostaje w bliskim kontakcie z sąsiadami i społecznością międzynarodową w celu zagwarantowania stabilności w regionie - podały źródła z otoczenia Li Miung Baka.
Czytaj więcej we Wprost.pl:
Korea Północna bez przywódcy - Kim Dzong Il nie żyje
USA: umarł Kim Dzong Il - teraz Kim Dzong Un?Korea Północna: był "drogi przywódca", jest "wielki następca"
PAP, arb