Na 10 lat więzienia skazał sąd w Chinach dysydenta Chen Xi (Cz'hen-si), uznając go winnym "podżegania do obalenia władzy państwowej". To najwyższy wyrok związany z zarzutami politycznymi od czasu skazania dwa lata temu późniejszego noblisty Liu Xiaobo. O wyroku powiadomiła rodzina 57-letniego dysydenta. Chen Xi nie zamierza się odwoływać, choć obstaje przy swojej niewinności.
Zarzuty wobec Chen Xi dotyczyły 36 artykułów krytycznych wobec rządzącej partii komunistycznej, które opublikował na chińskich stronach internetowych za granicą. Według rodziny sąd odrzucił podczas procesu wszystkie argumenty adwokata.
Oskarżenie o podżeganie do obalenia władzy państwowej jest w Chinach często stosowane wobec krytyków partii. Przed kilkoma dniami na dziewięć lat więzienia, również za eseje prodemokratyczne, skazany został dysydent i pisarz Chen Wei. Liu Xiaobo został z kolei skazany na 11 lat więzienia za "podburzanie do działalności wywrotowej przeciwko władzy państwowej". Powodem stał się opublikowany przez niego manifest, w którym wzywał do zakończenia jednopartyjnych rządów w Chinach oraz do pokojowych przemian politycznych. W 2010 roku Liu Xiaobo otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.
PAP, arb