W wywiadzie telewizyjnym prezydent Niemiec Christian Wulff oświadczył, że nie zamierza zrezygnować z urzędu mimo utrzymujących się nacisków wobec niego w związku z zatajeniem prywatnego kredytu i wywieraniem nacisku na prasę.
W wywiadzie dla obu ogólnoniemieckich telewizji publicznych ARD i ZDF Wulff zaznaczył, że sprawuje swą funkcję z radością i że nie dopuścił się żadnego nielegalnego postępowania.
W połowie grudnia dziennik "Bild" ujawnił fakt zatajenia przez Wulffa pożyczki w kwocie ponad 500 tys. euro na zakup domu, którą w roku 2008 jeszcze jako premier krajowy Dolnej Saksonii otrzymał od żony biznesmena Egona Geerkensa. 3 stycznia "Bild" poinformował, że Wulff próbował zapobiec opublikowaniu artykułu na temat pożyczki, telefonując w tym celu do redaktora naczelnego gazety i grożąc sankcjami prawno-karnymi wobec wydawnictwa.
PAP, arb