USA potępiają Teheran: zabito niewinnego człowieka

USA potępiają Teheran: zabito niewinnego człowieka

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
Biały Dom zdecydowanie potępił decyzję sądu w Teheranie, który wymierzył karę śmierci Amerykaninowi irańskiego pochodzenia. Stany Zjednoczone zapewniły, że wbrew twierdzeniom irańskich władz 28-letni mężczyzna nie współpracował z CIA.

Półoficjalna irańska agencja Fars poinformowała, że  Amir Mirza Hekmati został skazany na karę śmierci za "współpracę z  wrogim krajem oraz szpiegostwo na rzecz CIA". Jak podkreślono, sąd uznał go m.in. za "wroga Boga" (mohareb).

- Jeśli te informacje są prawdziwe, to zdecydowanie potępiamy taki werdykt - poinformował w komunikacie rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Tommy Vietor. - Zarzuty dotyczące pracy Hekmatiego dla CIA lub tego, że to CIA wysłała go do Iranu, są nieprawdziwe - dodał.

Przed rozpoczęciem procesu państwowa telewizja wyemitowała wywiad, w  którym ten były żołnierz piechoty morskiej przyznał, że jest agentem CIA. - Irański reżim znany jest z tego, że niesłusznie oskarża ludzi o  szpiegostwo, wymusza zeznania i z powodów politycznych więzi niewinnych Amerykanów - ocenił Vietor.

Ponieważ USA od 1979 r. nie utrzymują stosunków dyplomatycznych z  Iranem, a amerykańskie interesy reprezentuje ambasada Szwajcarii, rzecznik wezwał irański rząd, by "niezwłocznie umożliwił Hekmatiemu dostęp do szwajcarskich dyplomatów i go uwolnił". Według USA szwajcarscy dyplomaci zabiegali o widzenie z Hekmatim w sobotę, ale władze Iranu na  to nie zezwoliły.

28-letni mężczyzna, który urodził się w USA w irańskiej rodzinie, został aresztowany w grudniu 2011 roku. Według irańskiego ministerstwa wywiadu, był on szkolony w amerykańskich bazach w Afganistanie i Iraku.

Wyrok sądu pierwszej instancji nie jest prawomocny i podlega apelacji.

eb, pap