Kandydat komunistów, były szef Państwowego Banku Mołdawii Leonid Tałmacz nie należy do żadnej partii. Komunikat wydany przez PCRM w sprawie jego kandydatury głosi, że "dzięki swemu autorytetowi, zaletom zawodowym i moralnym jest w stanie doprowadzić do pojednania narodowego".
Rządząca w Mołdawii koalicja Sojusz na rzecz Integracji Europejskiej (AIE) nie zaproponowała dotychczas żadnego kandydata na prezydenta. Jej były kandydat - przewodniczący parlamentu Marian Lupu, który pełni obowiązki prezydenta - wycofał się z walki o najwyższy urząd w państwie, gdy startując jako jedyny kandydat w wyborach w grudniu, uzyskał 58 głosów deputowanych, gdyż sprawująca władzę prozachodnia koalicja nie ma w 101-miejscowym parlamencie 61 głosów niezbędnych do wyboru głowy państwa.
Jeśli najbliższa próba wyłonienia głowy państwa zakończy się niepowodzeniem, konieczne mogą być wybory parlamentarne. W Mołdawii nie udaje się przezwyciężyć kryzysu politycznego od 2009 roku, gdy parlament nie zdołał wybrać głowy państwa, w związku z czym trzeba było rozpisać przedterminowe wybory parlamentarne.
PAP, arb