Wcześniej Tusk będzie rozmawiał z szefową duńskiego rządu m.in. o priorytetach duńskiej prezydencji, współpracy w ramach tria Polska-Dania-Cypr oraz o trwających pracach nad umową międzyrządową krajów UE w sprawie zwiększenia dyscypliny fiskalnej i wzmocnienia zarządzania gospodarczego.
Wizyta w Kopenhadze będzie także dla szefa polskiego rządu okazją do rozmowy z premier Danii o negocjacjach w sprawie wieloletniego budżetu UE, rokowaniach na temat polityki spójności, polityki rolnej oraz przyszłości strefy euro. Oba kraje - mimo że nie są w strefie euro - opowiadają się za tym, by problemy w tej strefie były omawiane przez wszystkie 27 państw członkowskich UE. Chodzi o to, żeby nie tworzyć "Europy dwóch prędkości".
Oficjalne przekazanie prezydencji to wieloletnia tradycja. Zgodnie z decyzją Danii, tym razem ta uroczystość odbywa się stosunkowo późno - 11 stycznia. Przewidziano m.in. uroczysty koncert.
Prezydencja duńska będzie już siódmą prowadzoną przez Danię od czasu jej wejścia do UE w 1973 roku. W polskiej pamięci zapisała się szczególnie prezydencja duńska w drugiej połowie 2002 r. Wówczas na szczycie w Kopenhadze zakończono negocjacje akcesyjne 10 nowych państw, w tym Polski.
pap, ps