Czytaj więcej na Wprost.pl:
Rumunia: kibole zamienili demonstrację w zamieszki
Poprzedniego wieczoru podczas podobnej demonstracji lekkie rany i obrażenia odniosło kilkanaście osób, wśród nich czterech żandarmów i operator telewizyjny. Demonstrowano również w wielu innych miastach Rumunii, gdzie zwłaszcza wśród młodego pokolenia narastają nastroje niezadowolenia z polityki cięć budżetowych prowadzonej od dwóch lat przez rząd premiera Emila Boca.
Falę protestu wywołała bezpośrednio dymisja popularnego w społeczeństwie podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia, twórcy medycznej służby ratowniczej Raeda Arafata po jego polemice z prezydentem Basescu dotyczącej projektu ustawy otwierającego drogę do prywatyzacji opieki zdrowotnej. Wprawdzie Basescu w ostatniej chwili, pod naciskiem opinii publicznej, wycofał projekt ustawy z parlamentu, ale nie uspokoiło to niezadowolonych z intencji reformy.
zew, PAP