Jemen: wybory prezydenckie zostaną przełożone? "Być może"

Jemen: wybory prezydenckie zostaną przełożone? "Być może"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jemeńczycy mieli dość prezydenta Alego Abd Allaha Salaha (fot.EPA/YAHYA ARHAB/PAP) 
Zaplanowane na 21 lutego wybory prezydenckie w Jemenie mogą zostać przełożone z powodu problemów z zapewnieniem bezpieczeństwa w kraju - oświadczył szef jemeńskiej dyplomacji Abu Bakr Abd Allah Al-Kirbi w wywiadzie dla telewizji Al-Arabija. Minister dodał, że ma nadzieję, iż wybory odbędą się zgodnie z planem, ale wskazał przy tym na "szereg wydarzeń w sferze bezpieczeństwa kraju". Jego zdaniem, jeśli te kwestie nie zostaną rozstrzygnięte, to "przeprowadzenie wyborów 21 lutego będzie trudne".

Termin elekcji został wcześniej uzgodniony w ramach planu, który miał poparcie ONZ i który zakładał oddanie władzy przez obecnego prezydenta Jemenu Alego Abd Allaha Salaha. Partia Salaha, Powszechny Kongres Ludowy (GPC), zgodziła się podzielić władzą z opozycją po wcześniejszym tłumieniu przemocą wielomiesięcznych antyrządowych protestów.

W ramach planu przekazania władzy w grudniu powstał w Jemenie rząd jedności narodowej, który miał doprowadzić kraj do lutowych wyborów prezydenckich. W wyborach miał wystartować jako jedyny kandydat przejściowy przywódca kraju wiceprezydent Abd ar-Rab Mansur al-Hadi. Jego tymczasowa kadencja potrwałaby dwa lata, a potem odbyłyby się wybory parlamentarne i prezydenckie.

W wyniku protestów i represji Jemen znalazł się na skraju wojny domowej i kryzysu humanitarnego. Salah przez wiele lat był popierany przez Arabię Saudyjską i USA jako sojusznik w walce z Al-Kaidą. Jednak zdaniem ekspertów, w  ostatnich miesiącach zeszłego roku Al-Kaida praktycznie przejęła kontrolę nad południową częścią kraju.

PAP, arb