Kanclerza Angela Merkel zaapelowała do Palestyńczyków i Izraela, by nie zmarnowali szansy na wznowienie negocjacji pokojowych. Merkel spotkała się w Berlinie z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.
- Czas nagli. Jest ważne, by doszło do postępów - powiedziała kanclerz na konferencji prasowej po rozmowach. Zdaniem Merkel przeprowadzone w stolicy Jordanii Ammanie rozmowy izraelsko-palestyńskie o warunkach wznowienia negocjacji są "dobrym punktem wyjścia" i powinny stać się okazją do ponownego podjęcia negocjacji pokojowych.
Berlin opowiada się za rozwiązaniem konfliktu bliskowschodniego na zasadzie istnienia dwóch państw Izraela i niepodległego państwa palestyńskiego. Izraelsko-palestyńskie negocjacje pokojowe załamały się we wrześniu 2010 roku. Palestyńczycy uzależniają ich wznowienie od zaprzestania rozbudowy osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu i we wschodniej Jerozolimie.
Od początku stycznia negocjatorzy obu stron spotkali się trzy razy w Ammanie, by rozmawiać o warunkach wznowienia rozmów pokojowych. Do przełomu jednak nie doszło. Kolejną rundę zaplanowano na 25 stycznia.
Abbas powiedział, że na spotkaniu z Merkel poruszył temat rozbudowy izraelskich osiedli na terenach palestyńskich. Jego zdaniem te działania Izraela "mogą storpedować proces pokojowy".pap, ps