Szefowa amerykańskiej dyplomacji nie wierzy we wcześniejsze wyjście francuskich żołnierzy z Afganistanu. - USA nie mają przesłanek, by sądzić, że Francja wcześniej niż to planowała wycofa się z Afganistanu - powiedziała Hillary Clinton po spotkaniu w Waszyngtonie z ministrem spraw zagranicznych Niemiec.
Po zabiciu przez afgańskiego żołnierza czterech francuskich wojskowych takiej możliwości nie wykluczył jednak prezydent Nicolas Sarkozy. Wcześniej terminem wycofania francuskich oddziałów z Afganistanu był 2014 rok. Sarkozy ogłosił też zawieszenie wszystkich operacji wojskowych w tym kraju oraz programów szkoleniowych dla armii afgańskiej.
Szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle zapewnił Hillary Clinton, że rząd w Berlinie dotrzyma swych afgańskich zobowiązań. - Musimy tam pozostać, bo to jest ważne dla naszego własnego bezpieczeństwa. Afganistan nie może znowu stać się bazą i zapleczem dla terrorystów - powiedział Westerwelle.eb, pap