Szef rosyjskiej dyplomacji skrytykował jednostronne sankcje wobec Iranu, które jego zdaniem nic nie zmienią. - Skoro w Radzie Bezpieczeństwa ONZ wprowadziliśmy wspólne sankcje, wszyscy powinni teraz respektować te decyzje, a nie wprowadzać nowe środki. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by wszystkie strony powstrzymały się przed podejmowaniem gwałtownych decyzji i by wznowiły negocjacje - mówił Ławrow.
Rosja, która dotychczas poparła cztery serie sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ, wraz z Chinami sprzeciwia się nowym sankcjom. 23 stycznia państwa UE porozumiały się ws. wprowadzenia stopniowego embarga na ropę z Iranu. Porozumienie przewiduje zakaz zawierania przez członków UE nowych kontraktów na ropę z Iranu. Natomiast wcześniej zawarte długoterminowe kontrakty mają przestać obowiązywać od 1 lipca - poinformowały źródła dyplomatyczne. Ponadto UE zakaże ogromnej większości transakcji finansowych z irańskim bankiem centralnym i zamrozi aktywa kolejnych firm.
Restrykcje mają na celu odcięcie Iranu od źródeł przychodu i zmuszenie go do przystąpienia do rozmów w sprawie kontrowersyjnego programu nuklearnego. Zachód stale podejrzewa, że irański program nuklearny ma na celu zdobycie broni atomowej, czemu Teheran systematycznie zaprzecza, twierdząc, iż zamierza wyłącznie produkować energię elektryczną.
ja, PAP