Paryż, Londyn i Berlin wezwały Iran do natychmiastowego zawieszenia "drażliwych działań nuklearnych" i pełnego poszanowania zobowiązań międzynarodowych. We wspólnym oświadczeniu przywódcy Francji, W. Brytanii i Niemiec podkreślili zarazem, że "dla Iranu pozostają otwarte drzwi do zaangażowania się w poważne i konkretne negocjacje dotyczące jego programu nuklearnego". W oświadczeniu zarzucają oni Iranowi brak poszanowania jego zobowiązań międzynarodowych oraz "eksportowanie przemocy i grożenie przemocą w całym regionie".
- Dopóki Iran nie przyjdzie do stołu rokowań, dopóty my będziemy zjednoczeni w kwestii mocnych środków, mających podważyć zdolność reżimu do finansowania jego programu nuklearnego - podkreślono w oświadczeniu. Unijne sankcje mają na celu odcięcie Iranu od źródeł dochodu i zmuszenie go do przystąpienia do rozmów w sprawie kontrowersyjnego programu nuklearnego. Zachód podejrzewa, że irański program nuklearny ma na celu zdobycie broni atomowej, czemu Teheran systematycznie zaprzecza, twierdząc, iż zamierza wyłącznie produkować energię elektryczną.
Administracja Baracka Obamy z wielkim zadowoleniem przyjęła decyzję UE w sprawie nałożenia nowych sankcji na Iran. Waszyngton podkreślił, że USA i ich partnerzy międzynarodowi są zdecydowani uniemożliwić Iranowi wejście w posiadanie broni nuklearnej. - Unijne embargo na irańską ropę i zamrożenie aktywów irańskiego banku centralnego są kolejnym mocnym posunięciem w ramach międzynarodowych wysiłków mających radykalnie zwiększyć presję na Iran - podkreślili szefowie resortów skarbu i spraw zagranicznych USA Timothy Geithner i Hillary Clinton we wspólnym oświadczeniu. Administracja Obamy akcentuje, że unijne sankcje są spójne z przedsięwzięciami podjętymi przez USA przeciwko Iranowi.
ja, PAP
Czytaj więcej na Wprost.pl:
Iran: pogróżki, naciski i niesprawiedliwe sankcje UE są skazane na porażkę
Rosja potępia sankcje Zachodu. Chce rozmów z Iranem
Izrael: sankcje oddalają wojnę z Iranem
Agencja Energii Atomowej odwiedzi Iran