Kim Schmitz, znany także jako Kim Dotcom, założyciel kontrowersyjnej platformy internetowej Megaupload, pozostanie w nowozelandzkim areszcie. Tamtejsze media poinformowały, że sędzia odrzucił wniosek Niemca o zwolnienie za kaucją.
Schmitz pozostanie za kratkami przynajmniej do 22 lutego. Aresztowano go 20 stycznia w Auckland na prośbę amerykańskiego FBI. USA złożyły już wniosek o ekstradycję Schmitza, którego oskarżają m.in. o piractwo internetowe i naruszanie praw autorskich. Zdaniem prawników, procedura ekstardycyjna Schmitza może potrwać wiele miesięcy. W USA grozi mu kara do 20 lat więzienia.
Serwis Megaupload, założony przez Niemca, był jednym z najpopularniejszych miejsc w sieci. Strona umożliwiała pobieranie plików muzycznych i filmów - często z naruszeniem praw autorskich.
PAP, arb