Słowackie partie prawicowe budują koalicję, która rządzić ma krajem. W ostatnich wyborach zdobyły 78 na 150 mandatów w bratysławskim parlamencie.
Z prezydentem Rudolfem Schusterem w tej sprawie będzie rozmawiać Mikulasz Dzurinda, który jest ich kandydatem na premiera. Schuster zamierza przeprowadzić w poniedziałek konsultacje w sprawie powołania rządu z liderami wszystkich siedmiu partii, które znalazły się w słowackim parlamencie. Już wcześniej Rudolf Schuster zastrzegł, że powołania rządu nie powierzy zwycięzcy wyborów, lecz politykowi, który będzie zdolny utworzyć rząd większościowy; w piątkowo-sobotnich wyborach parlamentarnych najwięcej głosów otrzymał Ruch na Rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS) Vladimira Mecziara, Słowacka Unia Chrześcijańska i Demokratyczna (SDKU) Dzurindy była druga. Dzurinda przedstawi prezydentowi pisemne oświadczenie Słowackiej Unii Chrześcijańskiej i Demokratycznej (SDKU), Ruchu Chrześcijańsko-Demokratycznego (KDH), Partii Koalicji Węgierskiej (SMK) i Przymierza Nowego Obywatela (ANO), iż rozpoczęły one pracę nad tezami programu wspólnego rządu.
Przyszła koalicja w 150-miejscowym parlamencie ma 78 mandatów.
les, pap
Przyszła koalicja w 150-miejscowym parlamencie ma 78 mandatów.
les, pap