W Serbii ponad 7 tys. dzieci z powodu silnych mrozów i śniegu nie może chodzić do szkoły - poinformowało tamtejsze ministerstwo edukacji. Całkowicie wstrzymały pracę 34 szkoły, a częściowo - dalszych 41.
W całej Serbii pada śnieg. Nadal 6,5 tysiąca gospodarstw domowych pozostaje odciętych od świata. W 16 okręgach (na 24) ogłoszono stan wyjątkowy. Najtrudniejsza sytuacja jest na południu kraju i w górzystych regionach. W rejonie miasta Sjenica śnieg i wiatr na nowo zasypuje odśnieżane drogi, brakuje sprzętu. Stan ten utrzymuje się już 26. dzień.
W Belgradzie padający od 12 godzin śnieg powoduje utrudnienia w transporcie. Śnieżna warstwa mierzy już około 10 cm. Najniższą temperaturę - minus 19 stopni Celsjusza, odnotowano w górach, w pogranicznym paśmie Szar Planina na południu kraju.
ja, PAP