Sześciu policjantów zginęło w eksplozji samochodu wypełnionego materiałami wybuchowymi na parkingu policyjnym w Kandaharze, bastionie talibów na południu Afganistanu - poinformował rzecznik prasowy miejscowych władz.
W wybuchu rannych zostało też 19 osób - 13 cywilów i sześciu policjantów. Nie wiadomo, czy w samochodzie znajdował się zamachowiec-samobójca. Celem afgańskich rebeliantów są głównie lokalne siły utrzymania porządku, które mają od końca 2014 roku przejąć od sił NATO odpowiedzialność za bezpieczeństwo w kraju.
eb, pap