Jak zaznaczył w oświadczeniu, weto Rosji i Chin "nie neguje tego, że istnieje jawne międzynarodowe poparcie dla rozwiązań proponowanych przez Ligę Arabską", która zabiegała o poparcie ich przez Radę Bezpieczeństwa ONZ"; Liga domaga się ustąpienia prezydenta Baszara el-Asada, aby mogły się rozpocząć rozmowy z opozycją. Państwa zachodnie i arabskie wyraziły oburzenie z powodu zawetowania w sobotę przez Rosję i Chiny w Radzie Bezpieczeństwa ONZ rezolucji, opartej na arabskiej inicjatywie pokojowej.
Liga Arabska ma zamiar w dalszym ciągu współpracować z syryjskim reżimem i opozycją tego kraju w celu rozwiązania kryzysu. Głównym celem, jak napisano w oświadczeniu, jest położenie kresu aktom przemocy i zabijaniu, ochrona bezbronnych cywilów i znalezienie rozwiązania politycznego, które pozwoliłoby na przeprowadzenie reform i "uniknięcie wszelkiej obcej interwencji militarnej". Ministrowie spraw zagranicznych Ligi mają się spotkać 11 lutego, by rozmawiać o syryjskim kryzysie; podejmą stosowne decyzje, w tym o przedstawieniu sprawy Radzie Bezpieczeństwa - napisano w oświadczeniu.
eb, pap