Kennedy: wolałbym aby moje dzieci były czerwone niż martwe

Kennedy: wolałbym aby moje dzieci były czerwone niż martwe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent John F. Kennedy, fot. Wikipedia / White House 
Prezydent John F. Kennedy był bliski pójścia na ustępstwa wobec ZSRR podczas kubańskiego kryzysu rakietowego w 1962 r. - twierdzi była kochanka prezydenta, 69-letnia obecnie Mimi Alford, w opublikowanej w tych dniach wspomnieniowej książce "Kiedyś był to sekret" (Once Upon A Secret).

Według fragmentów książki opublikowanych przez dziennik "New York Post", Kennedy miał podczas najgorętszej fazy kryzysu powiedzieć: "Wolałbym aby moje dzieci były raczej czerwone niż martwe".

Alford - wówczas 19-letnia Mimi Beardsley - pracowała jako stażystka w Białym Domu i poznała osobiście prezydenta kiedy została zaproszona na  pływalnię w Białym Domu. Namiętny romans miał trwać ponad 18 miesięcy, aż do ostatnich dni przed zabójstwem prezydenta w Dallas 22 listopada 1963 r.

W swej książce Alford opisuje pikantne szczegóły ich romansu a  także środowisko najbliższych współpracowników i rodziny Kennedy'ego i przyjęć, jakie odbywały się w ścisłym gronie najbliższych przyjaciół i znajomych prezydenta.

Kennedy - jak pisze Alford - bardzo boleśnie przeżył śmierć jego najmłodszego syna Patricka, który zmarł jako niemowlę w sierpniu 1963 r.

pap