Czytano fragmenty z Pisma Świętego i modlitwy. - Zgodnie z Twoją obietnicą poszliśmy walczyć ze złem świata, ale ze zdumieniem i wstydem dostrzegamy, że to zło pozostaje zawsze w nas i rzuca poważny cień na nasze kościelne świadectwo. My, którzy mieliśmy przynieść zbawienie najmniejszym, staliśmy się niekiedy narzędziem zła przeciwko nim - podkreślono w jednym z czytań.
- Zgrzeszyliśmy, nie potrafiliśmy wsłuchać się w ból wielu najmniejszych, czuliśmy strach i przerażenie grzechem, który nas zranił - zabrzmiał głos jednego z biskupów, wyrażający skruchę za brak reakcji na czyny popełnione przez księży. Jeden z wiernych modlił się za wszystkich, którzy z powodu „słabości" kapłanów stracili wiarę i zaufanie do Kościoła, oraz „za tych, którzy wywołali oburzenie”.
- Panie, ciężko nam przebaczyć tym, którzy wyrządzili nam zło. Prosimy o łaskę, by zjednoczyć się w przebaczeniu, którego z krzyża udzieliłeś ludzkości, jako uzdrowieńczego balsamu, aby Kościół został wyleczony także przez nasze przebaczenie - mówiła Marie Collins z Irlandii, która jako 13-latka padła ofiarą wykorzystywania w kościelnym szpitalu.
zew, PAP