ONZ: reżim Asada popełnia zbrodnie przeciwko ludzkości

ONZ: reżim Asada popełnia zbrodnie przeciwko ludzkości

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. EPA/SANA/PAP) 
Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna skierować sprawę zbrodni przeciw ludzkości popełnianych w Syrii do Międzynarodowego Trybunału Karnego - oświadczyło Biuro Wysokiej Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Navi Pillay.
Przekazanie tej sprawy do Międzynarodowego Trybunału Karnego to  "konkretne środki, których podjęcie proponowaliśmy już wielokrotnie i które wyślą bardzo jasny sygnał władzom syryjskim" - powiedział rzecznik komisarz ds. praw człowieka Rupert Colville. - Zważywszy na obecną sytuację, tylko Rada Bezpieczeństwa może to  zrobić - dodał Colville, wyjaśniając, że MTK może osądzić rząd w  Damaszku, ponieważ ONZ-owska komisja śledcza ds. Syrii uznała, że od  początku rewolty w Syrii reżim prezydenta Baszara el-Asada popełnia tam zbrodnie przeciw ludzkości. Colville poinformował też, że Navi Pillay wystąpi 13 lutego w  Nowym Jorku przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ podczas sesji poświęconej Syrii.

"W Hims popełniane są zbrodnie wojenne"

W ostatnich dniach organizacja praw człowieka Human Rights Watch ostrzegła w raporcie, że w mieście Hims, które jest jednym z głównych bastionów oporu przeciw reżimowi, mogą być popełniane zbrodnie wojenne. - Brutalna napaść na dzielnice mieszkalne Hims świadczy o pogardzie, jaką syryjskie władze żywią wobec życia swoich obywateli z Hims. Osoby odpowiedzialne za te przerażające ataki będą musieli ponieść karę -  podkreślono.

Protesty w Syrii przerodziły się w zamieszki

W marcu 2011 roku na fali arabskiej wiosny rozpoczęły się w Syrii antyrządowe demonstracje, które przerodziły się w opór zbrojny. Według ONZ tłumienie tych wystąpień przez siły rządowe pociągnęło za sobą śmierć co najmniej 6 tys. ludzi.

Rosja i Chiny blokują sankcje wobec Syrii

4 lutego Rosja i Chiny, korzystając z prawa weta, na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ zablokowały projekt rezolucji potępiającej przemoc w Syrii i wzywającej władze tego kraju do zainicjowania demokratycznych reform i ustąpienia Asada. Sprzeciw Moskwy i Pekinu wobec rezolucji spotkał się z potępieniem Zachodu.

ja, PAP