Uczestników zgrupowań taktyki starć ulicznych uczą osoby, które już wielokrotnie brały udział w zamieszkach, albo nawet były karane za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego. "
Oczekuje się, że w czasie szczytu NATO, w którym weźmie udział 2500 gości oficjalnych (w tym 46 prezydentów i premierów) oraz 3 tys. dziennikarzy, w Pradze demonstrować będzie podczas kilkudziesięciu akcji protestacyjnych od 10 do 12 tys. osób.
Podczas dorocznego posiedzenia Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego (we wrześniu 2000 r.) w Pradze demonstrowało od 7 do 11 tys. osób. Doszło wtedy do ostrych starć z policją, w których rannych zostało kilkaset osób, a straty materialne - tylko majątku miasta - liczone były w dziesiątkach milionów koron, czyli w milionach złotych.
W czasie szczytu NATO bezpieczeństwa w Pradze, gdzie - głównie w centrum miasta - obowiązywać będzie niemal całkowity zakaz poruszania się pojazdów i osób, pilnować ma 12 tys. policjantów, głównie z jednostek porządkowych, które ze względu na specjalne umundurowanie, tarcze, hełmy i długie pałki nazywane są w Czechach jednostkami ciężkozbrojnych.
Na ulicach stolicy Czech znajdzie się w tym czasie także 2,5 tys. żołnierzy. W odwodzie czekać będzie ciężki sprzęt wojskowy, który w razie potrzeby będzie mógł zostać wykorzystany do tłumienia demonstracji i starć ulicznych.
les, pap