"Polska" kongresmenka ma kłopoty

"Polska" kongresmenka ma kłopoty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marcy Kaptur (fot. YouTube) 
Manewr Republikanów ze zmianą granic okręgów wyborczych w stanie Ohio sprawił, że mandat w Izbie Reprezentantów może stracić jedna z najważniejszych przedstawicielek "polskiego lobby" na Kapitolu, demokratyczna kongresmenka Marcy Kaptur.
Mająca polskich przodków Kaptur jest najdłużej zasiadającą w Izbie Reprezentantów kobietą - posiada mandat od 1983 r. Reprezentując okręg wyborczy w Toledo na zachodzie Ohio, od lat zgłasza lub popiera w Kongresie projekty ustaw korzystnych dla Polski, ostatnio za zniesieniem wiz USA dla Polaków.

Drugi Demokrata jest bardziej znany

Tymczasem Republikanie, korzystając z posiadania większości w parlamencie stanowym, zmienili w Ohio granice okręgów wyborczych tak, że w tegorocznych prawyborach demokratycznych Kaptur musi się ubiegać o reelekcję w tym samym okręgu co inny kongresman z tej samej partii, Dennis Kucinich. Kucinich to polityk bardziej znany - był burmistrzem Cleveland (największego miasta stanu), i jest idolem lewicowej, antywojennej frakcji w Partii Demokratycznej. Dwukrotnie też startował w wyborach prezydenckich, gdzie wprawdzie nie miał szans, ale pomogło mu to w wyrobieniu sobie nazwiska.

Kaptur poparła wojny w Iraku i Afganistanie

Zdaniem obserwatorów lokalnej sceny politycznej, Republikanie liczą, że w prawyborach, które odbędą się 6 marca, Kucinich pokona Marcy Kaptur, ale w wyborach do Izby, jako lewak, będzie łatwiejszym przeciwnikiem dla republikańskiego kandydata. Kaptur należy do grupy centrowych Demokratów - popierała przyznanie funduszy na wojnę w Iraku i Afganistanie oraz sprzeciwia się aborcji z wyjątkiem przypadków ciąży w wyniku gwałtu i kazirodztwa.

Jako swojego kandydata Partia Republikańska wysunęła w okręgu Kaptur "Joe hydraulika", czyli Samuela Josepha Wurzelbachera, znanego konserwatywnego działacza, który zasłynął na krajowej arenie w kampanii prezydenckiej w 2008 r., kiedy zadawał natarczywe pytania Barackowi Obamie.

Kucinich nie podpisał apelu ws. Karskiego

Kucinich wystąpił ostatnio przeciw przyznaniu przez Kongres funduszy na amerykańską tarczę antyrakietową w Europie, nazywając ją "kolosalnym marnowaniem pieniędzy". Część systemu tarczy ma się znaleźć w Polsce. Kucinich nie chciał również podpisać listu kongresmenów do prezydenta Baracka Obamy z apelem o pośmiertne przyznanie prezydenckiego Medalu Wolności Janowi Karskiemu, bohaterskiemu kurierowi polskiego podziemia, który alarmował Zachód o eksterminacji Żydów w czasie II wojny światowej.

zew, PAP