Rosja: Ukraina hamuje rozwój naszej floty na Krymie

Rosja: Ukraina hamuje rozwój naszej floty na Krymie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosja oskarża Ukrainę o hamowanie rozwoju floty (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Rosyjski admirał Igor Kasatonow oskarżył władze Ukrainy o hamowanie rozwoju stacjonującej na Krymie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Ukraińcy czekają, aż okręty floty się rozsypią - stwierdził w rozmowie z ukraińskimi dziennikarzami w Moskwie.

- Wymiana okrętów odbywa się w ramach umów. Oznacza to, że ich liczba się nie zwiększa - powiedział admirał. Podkreślił, że Ukraina z kolei uważa, że parametry nowych okrętów znacznie przewyższają parametry starych.

"Sprawa nie dotyczy jedynie okrętów"

Kasatonow, były dowódca Floty Czarnomorskiej, a obecnie doradca rosyjskiego szefa sztabu generalnego dodał, że problem nie dotyczy wyłącznie okrętów, ale też samolotów oraz innego sprzętu.

- Stanowisko Ukrainy jest takie, żeby to wszystko się powoli starzało, a jak już się rozsypie, to wtedy będziemy rozmawiać inaczej - powiedział wojskowy.

Obniżka ceny gazu w zamian za flotę

Poprzednie władze Ukrainy, z prozachodnim prezydentem Wiktorem Juszczenką na czele, nalegały, by stacjonująca na Krymie rosyjska Flota Czarnomorska opuściła ich kraj w roku 2017, jak było zapisane we  wcześniejszych umowach w tej sprawie.

W kwietniu 2010 roku, po dojściu do władzy prezydenta Wiktora Janukowycza, Kijów zgodził się na przedłużenie umowy o  stacjonowaniu Floty Czarnomorskiej na Krymie o 25 lat. W zamian za to  Rosjanie obiecali udzielić Ukrainie 30-procentowej obniżki ceny gazu.

Kreml nie przestrzega ustaleń

Władze Ukrainy twierdzą, że mimo zgody na wydłużenie okresu pobytu rosyjskiej floty na Krymie Kreml nie przestrzega ustaleń w  sprawie stawek za gaz. Kijów stara się doprowadzić do zmiany obowiązujących kontraktów na dostawy błękitnego paliwa z Rosji i obniżenia jego ceny, jednak Moskwa się na to nie zgadza.

is, PAP