Milion Syryjczyków pilnie potrzebuje pomocy

Milion Syryjczyków pilnie potrzebuje pomocy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Syryjczycy giną i głodują ale nie przerywają protestów przeciw reżimowi (fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH) 
Co najmniej milion ludzi w Syrii potrzebuje pomocy humanitarnej - oświadczyła ONZ, której przedstawiciele wraz z ekspertami Organizacji Współpracy Islamskiej (OWI) odwiedzili niektóre regiony Syrii.
- Wspólna analiza ONZ i OWI wskazuje, że pomocy humanitarnej potrzebuje co najmniej milion Syryjczyków w prowincjach (muhafazach), które odwiedziła misja - powiedział rzecznik ONZ Eduardo del Buey. Wyjaśnił, że misja działająca za zgodą władz syryjskich zakończyła się 26 marca. Eksperci mogli udać się również do "stref kontrolowanych przez opozycję", choć nie wszędzie udało im się przedostać "z powodu braku bezpieczeństwa lub ograniczeń czasowych".

Ośmiu przedstawicieli ONZ i trzech ekspertów OWI przybyło do Syrii 16 marca. Mieli oni odwiedzić Hims, Hamę, Halab, Tartus, Darę, Latakię i Dajr-az-Zaur, a także przedmieścia Damaszku.

Według rzecznika ONZ, potrzebują pomocy ranni, uchodźcy i rodziny, które ich przygarnęły, biedacy, których sytuację pogorszył jeszcze trwający rok konflikt i sankcje gospodarcze. Potrzebna jest żywność, schronienie i pomoc medyczna. - W jakąkolwiek stronę nie pójdą sprawy w sferze polityki i bezpieczeństwa, trzeba miesięcy, nawet lat, by sytuacja (ludności) powróciła do normalności - powiedział del Buey.

 

Kiedy przed rokiem w syryjskich miastach zaczęły się pokojowe demonstracje przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, wysłał on armię, by stłumiła wystąpienia. Protesty przerodziły się w opór zbrojny. Według ONZ liczba ofiar cywilnych konfliktu przekroczyła już 9 tysięcy. Dziesiątki tysięcy Syryjczyków uciekło do Turcji i Libanu.

zew, PAP