14 marca Paolo Bosusco, właściciel agencji podróży w Orisie, został uprowadzony wraz z innym włoskim turystą, który jednak został uwolniony 11 dni później. Sam Bosusco powiedział po uwolnieniu, że porywacze traktowali go dobrze i nie narzeka na zdrowie. Mężczyzna od 12 lat mieszka w Indiach. Prowadzi biuro turystyczne w mieście Puri w stanie Orisa, które specjalizuje się w turystyce aktywnej.
Policyjne źródło, które przekazało informację o uwolnieniu Włocha, nie sprecyzowało jednak, na jakich warunkach to nastąpiło. Bezpośrednio po uprowadzeniu Włochów porywacze sformułowali 13 żądań, w tym zawieszenie operacji sił bezpieczeństwa, wstrzymanie turystyki w regionach plemiennych i uwolnienie maoistowskich więźniów. 5 kwietnia indyjskie władze wydały zgodę na uwolnienie 27 więźniów w zamian za Bosusco i indyjskiego parlamentarzystę uprowadzonego 24 marca. Ten lokalny polityk do tej pory nie odzyskał wolności.
Orisa jest jednym z kilku indyjskich stanów, w których uzbrojone ugrupowania maoistowskie usiłują obalić lokalne władze. Rząd w Delhi określa zazwyczaj maoistowską partyzantkę, jako największe wewnętrzne zagrożenie dla Indii. Rebelianci atakują często żołnierzy i policję, podkładając ładunki wybuchowe.
eb, pap