Lekarze z Charite chcą jeszcze raz ocenić stan zdrowia Tymoszenko - powiedział szef kliniki, podając jako powód rozpoczęcie w zeszłym tygodniu strajku głodowego przez byłą premier. Niemieccy medycy badali już opozycjonistkę, zanim rozpoczęła strajk głodowy, po tym, gdy użyto wobec niej siły podczas przymusowego przewożenia do szpitala w Charkowie.
Einhaeupl zwrócił uwagę, że Tymoszenko odmawia poddania się leczeniu na Ukrainie, "ponieważ nie ma zaufania do ukraińskiego systemu opieki medycznej". - Apeluję do ukraińskiego prezydenta (Wiktora Janukowycza), aby kierując się wartościami humanitarnymi pozwolił jej wyjechać za granicę, do Europy, na leczenie - powiedział szef Charite. Podkreślił, że wyjątkowo sceptycznie podchodzi do leczenia Tymoszenko na Ukrainie "nawet z udziałem dwóch, czy trzech niemieckich lekarzy". Tymoszenko była główną rywalką Janukowycza podczas wyborów prezydenckich na Ukrainie w 2010 roku.
ja, PAP