W Nowym Jorku samochód spadł z zawieszonej na wysokości 30 metrów estakady. Zginęło siedem osób - kierowca i wszyscy pasażerowie samochodu.
Policja nie podała, co było przyczyną wypadku. Z relacji świadków wynika, że kierowca stracił kontrolę nad pojazdem. Auto zaczęło jechać w poprzek drogi, przerwało barierę ochronną i wypadło z trasy.
Prawdopodobnie samochodem jechała cała rodzina. Wśród ofiar jest troje dzieci.
zew, PAP