Kanclerz Austrii Werner Faymann i burmistrz Wiednia Michael Haupl obiecywali w swych wystąpieniach do zgromadzonych dodatkowe opodatkowanie najbogatszych i walkę z bezrobociem. - Nie ma sprawiedliwego społeczeństwa bez sprawiedliwego systemu podatkowego - mówił burmistrz. - Jeśli 5 milionów młodych ludzi poszukuje pracy w Unii Europejskiej, to co można powiedzieć o naszym systemie społecznym? Jedynie to, że ten system jest niesprawiedliwy – wtórował mu kanclerz. Obaj politycy należą do współrządzącej Socjaldemokratycznej Partii Austrii.
Opozycyjna partia Zielonych obchodziła w Święto Pracy „dzień bezrobotnych". Przewodnicząca ugrupowania Ewa Glawisching ostrzegała, że pogram oszczędnościowy rządu Faymanna doprowadzi do ograniczenia pomocy socjalnej i zmniejszenia dochodów ludności.
W 2012 roku rząd Austrii zaplanował deficyt finansów publicznych w wysokości 3,2 proc. PKB, co oznacza oszczędności w wysokości 2,8 mld euro. Rząd przewiduje ograniczenie możliwości przechodzenia na wcześniejsze emerytury, mniejsze mają być też nakłady na służbę zdrowia i koleje. Tymczasem Zieloni domagają się opodatkowania grupy najlepiej zarabiających Austriaków, których dochody przekraczają milion euro rocznie - tę inicjatywę popierają socjaldemokraci, natomiast odrzucają ją współrządzący konserwatyści z Austriackiej Partii Ludowej.
PAP, arb