W zasadzce rebeliantów w północnej Syrii zginęło 15 członków syryjskich sił bezpieczeństwa. Do zdarzenia doszło w regionie Aleppo, gdzie ostatnio zaostrzyły się walki - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Wśród zabitych członków syryjskich sił bezpieczeństwa są dwaj oficerowie. W walkach, które toczyły się w nocy w tej okolicy, zginęło również dwóch dezerterów z syryjskiej armii, którzy przeszli na stronę przeciwników reżimu Baszara el-Asada.
Toczące się w Syrii walki stanowią naruszenie rozejmu obowiązującego formalnie od 12 kwietnia. ONZ ma wysłać do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów, którzy będą monitorować zawieszenie broni. We wtorek jednak szef misji pokojowych ONZ Herve Ladsous powiedział, że Damaszek odmawia wielu obserwatorom wiz. Według Obserwatorium w walkach trwających w Syrii od marca 2011 roku zginęło 11 tys. ludzi.
PAP, arb