Prezydent Grecji Karolos Papulias rozwiązał parlament, wyłoniony w wyniku głosowania z 6 maja, oraz ogłosił, że nowe przedterminowe wybory parlamentarne odbędą się 17 czerwca - podała agencja AP. Dekret prezydencki w tej sprawie został wywieszony przed parlamentem.
Obecny układ sił w greckim parlamencie wyklucza utworzenie trwałej koalicji rządowej, zdolnej kontynuować program sanacji finansów publicznych, co jest niezbędnym warunkiem dalszej zagranicznej pomocy kredytowej dla kraju. Fiasko programu groziłoby niewypłacalnością pogrążonego w głębokim kryzysie państwa i jego wyjściem ze strefy euro.
18 maja zaprzysiężony dzień wcześniej tylko na jeden dzień parlament wybrał przewodniczącego izby i jego zastępców, by wkrótce potem zakończyć obrady. Do czasu nowych wyborów Grecją pokieruje rząd przejściowy - nie może on jednak podejmować żadnych wiążących decyzji politycznych.
Według sondaży wybory zdominuje rywalizacja Koalicji Radykalnej Lewicy (SYRIZA) z dwiema do niedawna głównymi greckimi partiami - konserwatywną Nową Demokracją i socjalistycznym ruchem PASOK. Dwa ostatnie ugrupowania opowiadają się za kontynuowaniem programu oszczędnościowego, natomiast SYRIZA - która w wyborach 6 maja zajęła drugie miejsce, nieznacznie ustępując konserwatystom - chce zniesienia restrykcji budżetowych przy jednoczesnym pozostaniu Grecji w strefie euro.PAP, arb