„Nowa publikacja dokumentów Stolicy Apostolskiej oraz prywatnych dokumentów Ojca Świętego nie jawi się już jako dyskusyjna i zniesławiająca inicjatywa dziennikarska, ale jasno nabiera charakteru czynu przestępczego" - głosi nota wydana przez Watykan. „Ojciec Święty, ale także różni jego współpracownicy i nadawcy listów do niego skierowanych, czują, że naruszone zostały ich prawa osobiste do tajemnicy i swobody korespondencji” - podkreśla Stolica Apostolska.
„Stolica Apostolska będzie nadal badać różne aspekty tych aktów pogwałcenia prywatności i godności Ojca Świętego - jako osoby i jako najwyższej władzy Kościoła i Państwa Watykańskiego - i podejmie odpowiednie kroki, aby autorzy kradzieży, sprzedaży i rozpowszechnienia poufnych informacji, a także komercyjnego wykorzystania prywatnych dokumentów, bezprawnie pozyskanych i przechowywanych, odpowiedzieli za swe czyny przed wymiarem sprawiedliwości" - czytamy w komunikacie. Watykan dodał, że jeśli okaże się to konieczne, zwróci się w tej sprawie o „współpracę międzynarodową” .
Od początku roku zza Spiżowej Bramy wyciekła seria poufnych listów, kierowanych do Benedykta XVI. W korespondencji tej, ujawnionej przez włoskie media, hierarchowie pisali do papieża na przykład o korupcji w Gubernatoracie Państwa Watykańskiego, czy też informowali go o spiskach i wewnętrznej walce kościelnych hierarchów.
PAP, arb