Merkel i Putin nie chcą wojny w Syrii. "Nie można rozwiązywać problemów przemocą"

Merkel i Putin nie chcą wojny w Syrii. "Nie można rozwiązywać problemów przemocą"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Rosji Władimir Putin (fot. EPA/TIM BRAKEMEIER/PAP) 
Niemiecka kanclerz Angela Merkel i prezydent Rosji Władimir Putin opowiedzieli się 1 czerwca w Berlinie za politycznym rozwiązaniem konfliktu w Syrii. Putin oświadczył, że Rosja nie udziela wsparcia reżimowi syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada. Dodał, że możliwe jest polityczne zakończenie tego konfliktu, co wymaga profesjonalizmu i cierpliwości.
- Naszym zadaniem jest powstrzymanie przemocy niezależnie od tego, z  której strony ona się bierze. Zgadzamy się, że musimy uczynić wszystko, by uniknąć eskalacji - powiedział Putin na konferencji prasowej po  rozmowach z Merkel. - Ci, którzy twierdzą, jakoby Rosja wspierała jakikolwiek reżim - w  tym przypadku chodzi o prezydenta Asada - czy jakoby udzielała wsparcia tylko jednej stronie konfliktu, mylą się - oświadczył.

- Uczynimy wszystko, co możliwe, aby rozwiązać ten konflikt, stawiając na instrumenty polityczne - powiedział Putin. - Uważam, że możliwe jest polityczne rozwiązanie. Wymaga to pewnego profesjonalizmu i cierpliwości. Nie można tego dokonać przemocą - dodał rosyjski prezydent.

Jak zapewnił, Rosja będzie prowadzić dialog z członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ, Niemcami i innymi zainteresowanymi państwami. - Pozostajemy w kontakcie z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem oraz  krajami regionu - powiedział Putin.

sjk, PAP