Pierwszym punktem wizyty Benedykta XVI w stolicy Lombardii było spotkanie z tysiącami wiernych na placu katedralnym, Piazza Duomo. W wygłoszonym tam przemówieniu papież mówił o tym, że miasto „bogate jest w kulturę i wiarę". - Przy wyraźnym odróżnieniu ról i celów Mediolan pozytywnie świecki i Mediolan wiary są powołane do wspierania dobra wspólnego - powiedział.
Na koncercie w La Scali Benedykt XVI wysłuchał IX Symfonii Beethovena pod dyrekcją Daniela Barenboima. Dziękując za koncert, papież nazwał słynny teatr „świątynią opery, muzycznym i kulturowym punktem odniesienia nie tylko dla Mediolanu i dla Włoch, ale dla całego świata".
- Na tym koncercie, który powinien być radosnym świętem z okazji spotkania ludzi pochodzących prawie ze wszystkich krajów świata, kładzie się cieniem trzęsienie ziemi, które przyniosło wielkie cierpienie tylu mieszkańcom naszego kraju - podkreślił papież, nawiązując do kataklizmów z 20 i 29 maja w regionie Emilia-Romania. Arcybiskup Mediolanu kardynał Angelo Scola zwrócił uwagę na nadzwyczajny charakter trzydniowej papieskiej wizyty, ponieważ – jak się przypomina - takie podróże po Włoszech rzadko trwają dłużej niż jeden dzień.
W sobotę na znanym wszystkim kibicom piłki nożnej stadionie San Siro Benedykt XVI spotka się z dziećmi i młodzieżą, a wieczorem – z uczestnikami zjazdu rodzin. Światowe Spotkanie Rodzin zakończy w niedzielę papieska msza.
Na towarzyszącej zjazdowi konferencji prasowej w Mediolanie arcybiskup Bostonu Sean Patrick O'Malley nawiązał do skandalu pedofilii w Kościele. - Od pierwszego dnia mej posługi arcybiskupa i być może przez resztę mojego życia proszę zawsze o przebaczenie tych wszystkich, którzy zostali zranieni przez czyny bądź inercję ludzi i przywódców Kościoła - oświadczył amerykański hierarcha.
eb, pap