Czeski parlament poparł wieczorem Europejski Mechanizm Stabilizacyjny (EMS). Za włączeniem Czech do EMS już wcześniej opowiedział się czeski Senat, parlamentarna izba wyższa. Teraz musi to swym podpisem zatwierdzić prezydent Vaclav Klaus.
Przeznaczony na pomoc zadłużonym krajom strefy euro, jak np. Grecja, stały Europejski Mechanizm Stabilizacyjny o wartości 500 mld euro ma wejść w życie latem tego roku. Ma pełnić dwie funkcje - zapobiegać rozszerzaniu się kryzysu zadłużeniowego oraz obniżać presję rynków na pogrążone w długach kraje.
EMS zastąpi tymczasowy Europejski Fundusz Stabilizacji Finansowej (EFSF), który wygasa po roku od wejścia w życie. Czechy, które nie są członkiem strefy euro, zobowiązały się do przyjęcia w przyszłości wspólnej unijnej waluty.
eb, pap