Deputowani mogą maksymalnie do pięciu razy wybierać nowego prezydenta. Kadencja Bamira Topiego, który nie stara się o reelekcję, kończy się 24 lipca. Jeśli parlamentowi nie uda się wybrać jego następcy, w ciągu 45 dni będą musiały odbyć się przedterminowe wybory.
Główne partie polityczne Albanii jak na razie bezskutecznie poszukują wspólnego kandydata na najwyższy urząd w państwie. Kandydat rządzącej Albańskiej Partii Demokratycznej, sędzia Sądu Konstytucyjnego Xhezair Zaganjori, został odrzucony przez opozycyjnych socjalistów. Do wyboru prezydenta potrzebna jest zwykła większość 71 głosów w 140-osobowowym parlamencie.
Unia Europejska niedawno zaapelowała do albańskich sił politycznych, aby szybko wybrały szefa państwa. Albania od trzech lat jest w kryzysie politycznym, gdyż opozycyjna Albańska Partia Socjalistyczna Ediego Ramy do tej pory nie uznaje wyników wyborów parlamentarnych z 2009 roku, uważając je za sfałszowane.
PAP, arb