Centrum zarządzania kryzysowego podało, że nie ma ofiar śmiertelnych. Służby sanitarne prowincji Mugla sprecyzowały, że 59 osób zostało hospitalizowanych; wśród nich są osoby, u których wystąpiły problemy kardiologiczne. Jedna osoba została ciężko ranna w głowę, gdy w obawie przed trzęsieniem wyskoczyła z okna na ziemię.
-Część osób przewiezionych do szpitala ma złamania i skaleczenia. Ale większość trafiła tu z powodu problemów psychologicznych - powiedział przedstawiciel służb Cihan Teklin. Wstrząsy były odczuwalne także m.in. w portowym mieście Izmir, a także w północnej części Cypru.
Trzęsienie ziemi nawiedziło też w niedzielę grecką wyspę Rodos na Morzu Egejskim. Instytut geologiczny w Atenach szacował siłę trzęsienia na 5,8 w skali Richtera. Hipocentrum znajdowało się pod dnem Morza Egejskiego, na głębokości 37 kilometrów, ok. 500 kilometrów na wschód od Aten. Wstrząsy były odczuwalne w greckiej stolicy.
Zarówno Grecja, jak i Turcja są jednymi z najbardziej aktywnych sejsmicznie obszarów.eb, pap