25 osób, w tym co najmniej troje dzieci, poniosło śmierć w wybuchu bomby na bazarze w mieście Landi Kotal na północnym zachodzie Pakistanu, w pobliżu granicy z Afganistanem. Ponad 30 osób zostało rannych - podały władze. Samochód-pułapka wybuchł na największym bazarze w miejscowości Landi Kotal w rejonie Chyber.
Prawdopodobnie celem ataku był przywódca plemienny sprzymierzony z rządem w walce z talibami, choć na razie nikt oficjalnie nie przyznał się do przeprowadzenia tego ataku terrorystycznego. - Wybuch był tak silny, że spowodował także uszkodzenia pobliskich budynków - relacjonował świadek eksplozji, który stwierdził, że ofiary to głównie sprzedawcy owoców i warzyw.
Terytoria plemienne w tej części Pakistanu są wykorzystywane jako bazy wypadowe przez talibów afgańskich, którzy walczą po drugiej stronie granicy z siłami NATO i siłami rządu centralnego prezydenta Afganistanu Hamida Karzaja.PAP, arb