Około 20 namiotów zajmuje przejście na parterze budynku HSBC. Bank twierdzi, że jest właścicielem terenu i zamierza go wykorzystać do organizacji imprez okolicznościowych. Celem protestu w Hongkongu, inspirowanego ruchem Okupuj Wall Street, który rozpoczął się w Nowym Jorku w połowie września 2011 roku, jest podkreślenie nierówności w zarobkach i rekordowo wysokich cen nieruchomości.
Antykapitalistyczny ruch rozprzestrzenił się na cały świat. W Nowym Jorku eksmitowano protestujących w listopadzie ubiegłego roku, zaś w Londynie w czerwcu bieżącego roku. Hongkong, obok Seulu, Tajpej i Tokio, jest jednym z kilku miast w Azji, w których miały miejsce protesty w ramach akcji Okupuj Wall Street.
Akcja w Hongkongu jest jedną z najdłużej trwających na świecie. Demonstranci nie przystali na wcześniejszy apel HSBC z 29 maja, aby dobrowolnie opuścili teren należący do banku. - Nasze zwycięstwo lub porażka nie zależą od wyroku sądu. Nie opuścimy tego miejsca. Nie zamierzamy zwracać uwagi na decyzję sądu - powiedział jeden z uczestników protestu Leung Winglai, cytowany przez portal Bloomberg Businessweek.
ja, PAP