Szacuje się, że ogień zniszczył na tej wyspie ponad 7 tys. ha lasów i pół uprawnych. W związku z zagrożeniem pożarami przejściowo musiano ewakuować wiele wsi. Walkę z pożarami utrudnia silny wiatr.
Wyjątkowa susza była przyczyną ponad 50 pożarów, które wybuchły w Grecji podczas weekendu, m.in. na Krecie i na wyspie Andros, a także na Peloponezie. W szczególnie zagrożonych regionach południowej Grecji wprowadzono zakaz ruchu pojazdów na obszarach leśnych.
Na Chios z ogniem walczy 10 samolotów i cztery śmigłowce gaśnicze. Zdjęcia satelitarne pokazują, że kłęby dymu dotarły znad tej wyspy na odległą o 370 km Kretę. Na Morzu Egejskim panuje sztormowa pogoda, wiatr wieje z siłą ośmiu stopni w skali Beauforta, a w porywach nawet 11. Pogoda ma się poprawić 22 sierpnia.
zew, PAP