Prywatny samolot, którym do Los Angeles leciała Ann Romney, małżonka republikańskiego kandydata na prezydenta USA Mitta Romneya, musiał awaryjnie lądować w Denver z powodu dymu, który pojawił się w kokpicie na skutek awarii układu elektrycznego.
O incydencie poinformowała na Twitterze rzeczniczka Romneya - Andrea Saul. Żadna z osób na pokładzie nie odniosła obrażeń.
Mitt Romney prowadził 21 września kampanię wyborczą w Nevadzie.PAP, arb