Ponad 30 tys. osób, głównie cywilów, zginęło w trwającym od 18 miesięcy powstaniu przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada - podało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.
Obserwatorium podało, że konflikt w Syrii kosztował jak dotąd życie 21534 cywilów (uzbrojonych i nieuzbrojonych), 7322 żołnierzy i 1168 dezerterów. Ofiary zginęły w wyniku represji i bombardowań sił reżimu oraz w zbrojnych walkach. Poprzednie szacunki mówiły o 29 tys. Obserwatorium zbiera dane o liczbie ofiar od rozległej sieci swoich działaczy i lekarzy obecnych w Syrii.
PAP, arb
Szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman zaznaczył, że nowy bilans nie obejmuje "tysięcy zaginionych w syryjskich więzieniach". Nie obejmuje również "tysięcy zabitych członków milicji Szabiha (popierającej reżim Asada) ani setek niezidentyfikowanych ciał odnalezionych w większości w ciągu ostatnich trzech miesięcy". - Ponad 30 tys. ofiar w 18 miesięcy, ponad 100 osób zabijanych każdego dnia, a społeczność międzynarodowa i państwa arabskie nadal mówią, że trzeba "coś" zrobić dla Syrii" - ubolewał Rahman. - Syria jest niszczona, a świat zadowala się słowami - dodał.
26 września w starciach w Syrii zginęło 217 osób - 136 cywilów (z czego 59 w rejonie Damaszku), 54 żołnierzy i 27 rebeliantów.PAP, arb