Od 6 do 12 lat więzienia za zniesławienie w sieci - taka ustawa weszła w życie w Filipinach.
Pracownicymediów i obrońcy wolności słowa na próżno protestują . Celem ustawy ma byćuderzenie w pornografię dziecięcą, spam, kradzież danych oraz cyberseks, któryuważa się w Filipinach za formę prostytucji.
Departament Sprawiedliwości ma teraz prawo zamknąć każdą stronę internetową beznakazu sądowego. Policji wolno zbierać dane "w czasie rzeczywistym",czyli włamać się do komputera i podglądać - również bez nakazu. krytycy uważają,ze będzie to bat na opozycyjne organizacje.
eb, gazeta.pl
Departament Sprawiedliwości ma teraz prawo zamknąć każdą stronę internetową beznakazu sądowego. Policji wolno zbierać dane "w czasie rzeczywistym",czyli włamać się do komputera i podglądać - również bez nakazu. krytycy uważają,ze będzie to bat na opozycyjne organizacje.
eb, gazeta.pl