Jak podkreślił, tekst ten w ogóle nie wspomina o złamaniu prawa międzynarodowego.
- Członkowie Rady Bezpieczeństwa wezwali strony od okazania powściągliwości i unikania starć zbrojnych, które mogą doprowadzić do dalszej eskalacji na terenie granicznym między Syrią i Turcją - głosi uzyskany przez Reutera rosyjski projekt dokumentu. Wzywa również oba państwa, by "ograniczyły napięcia i utorowały drogę do pokojowego rozwiązania kryzysu syryjskiego". Syryjski ostrzał moździerzowy spowodował w środę śmierć pięciorga tureckich cywilów.
Rozprowadzony w środę w Radzie Bezpieczeństwa pierwotny tekst rezolucji, z którym wystąpił Azerbejdżan, potępiał "w najbardziej zdecydowany sposób" ostrzelanie tureckiego miasta i żądał położenia kresu naruszeniom terytorium Turcji.
Zarówno projekt azerski, jak i rosyjski zawiera sformułowanie, iż incydent ten stanowi "przejaw rozszerzania się w alarmującym stopniu kryzysu w Syrii na sąsiednie państwa". Rosjanie zaproponowali jednak usunięcie zdania, które według dyplomatów w ONZ ma kluczowe znaczenie: "Takie naruszenia prawa międzynarodowego stanowią poważne zagrożenie dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa".
Od wybuchu syryjskiego konfliktu w styczniu ubiegłego roku dysponujące w Radzie Bezpieczeństwa prawem weta Rosja i Chiny konsekwentnie przeciwstawiają się uchwalaniu rezolucji jednoznacznie potępiających reżym prezydenta Baszara el-Asada.mp, pap