Z kolei prezydent Barack Obama określił atak jako "barbarzyński i podły", "karygodny, ohydny i tragiczny". Rzecznik Białego Domu Jay Carney oświadczył, że Waszyngton jest gotowy na wszelką pomoc dziewczynce. - W ramach tego amerykańska armia uzgodniła, że umożliwi ewakuację drogą powietrzną i leczenie w odpowiednich placówkach, jeśli będzie to konieczne - poinformował rzecznik. - Mocno myślimy o niej i o wszystkich innych nastolatkach, które zostały ranne, jak również o ich rodzinach - dodał.
Pakistankę postrzelili w środku dnia powiązani z Al-Kaidą pakistańscy talibowie z organizacji Tehrik-e-Taliban Pakistan (Talibski Ruch Pakistanu - TTP). Malala przeżyła zamach - lekarzom udało się usunąć z jej głowy kulę. Obecnie dziewczyna jest nieprzytomna, przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu wojskowym w Peszawarze. Lekarze tej placówki ocenili stan pacjentki jako krytyczny.
Do zamachu doszło przed szkołą w Mingorze, największym mieście w dolinie Swat na północnym zachodzie Pakistanu. Do autokaru, którym Yousufzai i jej koleżanki miały wracać po lekcjach do domu, podszedł brodaty mężczyzna i strzelił dziewczynce w głowę i kark. Dwie inne uczennice zostały ranne.
- Ta dziewczyna krytykowała talibów i dżihad, dlatego stała się celem ataku - oświadczył rzecznik talibów. Wyjaśnił, że zamach pomyślany był jako ostrzeżenie dla wszystkich, którzy ośmielają się krytykować talibów i propagować zachodni styl życia. Jego zdaniem 14-latka zachowywała się "nieprzyzwoicie". Prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari potępił zamach i zapewnił, że incydent nie osłabi determinacji władz w walce przeciwko islamskim radykałom. Dodał, że państwo nadal będzie popierać edukację kobiet. Jak podkreśla BBC, zamach potępiła większość pakistańskich partii politycznych.
Na swoim blogu Yousufzai opisywała od 2009 r. życie w regionie kontrolowanym przez talibów. Ponadto domagała się w publicznych wystąpieniach prawa kobiet do edukacji. W zeszłym roku dziewczyna otrzymała pakistańską nagrodę pokojową. Była też nominowana do międzynarodowej pokojowej nagrody dziecięcej, przyznawanej przez holenderską organizację KidsRights.
Dolina Swat była dawniej ważnym centrum turystycznym Pakistanu. W 2008 r. region ten, oddalony o 280 kilometrów od stolicy kraju Islamabadu, został opanowany przez talibów. Na kontrolowanym przez siebie terenie islamiści zakazali kobietom uczęszczania do szkół. Zniszczyli 200 placówek oświatowych.PAP, arb