Polscy żołnierze Wojsk Specjalnych we współpracy z afgańskimi komandosami oraz amerykańskim wojskiem zlikwidowali bazę szkoleniową Talibów w Afganistanie. Była to pierwsza tego typu operacja przeprowadzona przez polskich żołnierzy. Jak informuje Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych "operacja była trudna, wymagała dużego zaangażowania sił i środków, dlatego akcję poprzedziło szczegółowe planowanie".
W trakcie operacji uderzono w kilka miejsc jednocześnie. Cały kompleks szkoleniowy składał się z powiązanych ze sobą baz rozrzuconych na afgańsko-pakistańskim pograniczu, całkowicie kontrolowanym przez Talibów. W bazie równocześnie szkolenia przechodziło kilkudziesięciu ludzi, którzy później "organizowali ataki głównie na Afgańskie Siły Bezpieczeństwa" - informuje DOSZ.
Na skutek ataku "zniszczono wszystkie obozowiska, przejęto duże ilości materiałów szkoleniowych, broń, amunicję, plecaki i kamizelki taktyczne" a także "kanał przerzutu broni, amunicji oraz improwizowanych urządzeń wybuchowych". Cała operacja utrudni funkcjonowanie siatki terrorystycznej w regionie Paktika gdzie doszło do operacji.
Wspólna akcja z afgańskimi siłami specjalnymi potwierdziła ich "wysoki poziom profesjonalizmu". Według Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych powinno to przyspieszyć proces przekazywania odpowiedzialności za bezpieczeństwo samym Afgańczykom.
do.wp.mil.pl, ml
Na skutek ataku "zniszczono wszystkie obozowiska, przejęto duże ilości materiałów szkoleniowych, broń, amunicję, plecaki i kamizelki taktyczne" a także "kanał przerzutu broni, amunicji oraz improwizowanych urządzeń wybuchowych". Cała operacja utrudni funkcjonowanie siatki terrorystycznej w regionie Paktika gdzie doszło do operacji.
Wspólna akcja z afgańskimi siłami specjalnymi potwierdziła ich "wysoki poziom profesjonalizmu". Według Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych powinno to przyspieszyć proces przekazywania odpowiedzialności za bezpieczeństwo samym Afgańczykom.
do.wp.mil.pl, ml