W nowej chińskiej hierarchii władzy człowiekiem nr 2 został Wu Bangguo, który prawdopodobnie obejmie urząd premiera lub zostanie przewodniczącym parlamentu, w marcu przyszłego roku.
59-letni Hu Jintao stanie także na czele najpotężniejszego organu władzy w Chinach, dziewięcioosobowego Stałego Komitetu Biura Politycznego KC KPCh, do którego wybrano polityków młodszego pokolenia. Sześciu z nich to sojusznicy poprzednika Hu, Jianga Zemina, co oznacza, że człowiek, który przez 13 lat stał na czele partii rządzącej najludniejszym krajem świata nadal będzie odgrywał dużą rolę.
Odmłodzone i rozszerzone - z 23 do 25 członków - zostało także samo Biuro Polityczne KC KPCh - główny organ wykonawczy chińskiej partii. Dwie trzecie jego członków (16) to ludzie, nie zasiadający dotychczas w gremium kierowniczym.
W jego składzie znaleźli się m.in. mer Pekinu Liu Qi, któremu przypisuje się zasługę pozyskania dla Chin prestiżowego prawa do organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2008 roku, oraz nowy sekretarz partii w Szanghaju Chen Liangyu. Awansowany do Biura Politycznego został też sekretarz KPCh w autonomicznym regionie Xinjiangu - Wang Lequan, znany przede wszystkim z twardej ręki z rozprawianiu się z muzułmańskimi separatystami ujgurskimi, działającymi na tym terenie.
Dotychczasowy lider KPCh, Jiang Zemin, pozostawił sobie jednak funkcję, która pozwoli mu nadal zachować duży wpływ na losy państwa - pozostał szefem Centralnej Komisji Wojskowej KPCh, która sprawuje władzę nad armią.
Powierzenie Hu najwyższej partyjnej funkcji nie było zaskoczeniem. Był on przygotowywany do tego od 10 lat. Dwukrotnie spotkał się z prezydentem USA George'em W. Bushem, co miało potwierdzać, że wkrótce zastąpi sekretarza partii Jiang Zemina.
Kończący w grudniu 60 lat, Hu od 1992 r. zasiadał w siedmioosobowym Stałym Komitecie BP KC KPCh, od 1998 r. jest także wiceprzewodniczącym ChRL. W partii działa od 1964 r. - w 1982 r. w wieku 39 lat stał się najmłodszym członkiem Komitetu Centralnego KPCh.
Hu pozostaje zagadką dla większości obserwatorów. W ostatnim czasie dał się jednak poznać zagranicznym partnerom w Europie i USA jako człowiek o lotnym umyśle i fotograficznej pamięci.
Hu Jintao pochodzi z Jixi w ubogiej prowincji Anhui; od dziecka jednak związany był z Szanghajem. Uzyskał dyplom inżyniera na prestiżowym uniwersytecie pekińskim Qinghua. W latach rewolucji kulturalnej został wysłany do Gansu na północnym zachodzie Chin, gdzie był robotnikiem budowlanym, a następnie technikiem. W jego oficjalnej biografii, zamieszczonej na internetowej stronie zjazdu KPCh czytamy, iż w owym czasie "zdobywał doświadczenie praktyczne pracując z masami".
Jako działacz Komunistycznej Ligi Młodzieży, w 1982 r. pojawia się na szczeblu krajowym i zaczyna błyskawicznie awansować. W wieku 43 lat zostaje sekretarzem partii w Guizhou. Od 1988 r. kieruje partią w Tybecie - jego kadencję określano jako rządy żelaznej ręki. W latach 1988-1989 brutalnie dławił niepokoje w Tybecie, wprowadzając tu m.in. stan wyjątkowy. Od 1992 r. - na mocy decyzji Deng Xiaopinga - zostaje członkiem elitarnego Stałego Komitetu BP KC KPCh, a w rok później zaczyna kierować pekińską Centralną Szkołą Partyjną.
Zdaniem obserwatorów, lata spędzone przez Hu w oddalonych od centrum, ubogich, wstrząsanych niepokojami prowincjach ukształtowały jego charakter, a także sprawiły, iż stał się on zdecydowanym rzecznikiem polityki reform i otwarcia Chin na świat. Do tej pory jednak pozostawał całkowicie w cieniu wielkich mentorów jak Jiang Zemin.
Uważany jest za człowieka nieskorumpowanego - jego rodzina w przeciwieństwie do rodzin innych prominentów chińskich nie zajmuje eksponowanych stanowisk. Według powszechnej opinii, Hu pozostanie liderem jedynie z nazwy, podporządkowanym działającym zza sceny weteranom z Jiang Zeminem na czele. Część obserwatorów uważa jednak, że Hu, wykorzysta swoje doświadczenie w administrowaniu, by uniezależnić się do dotychczasowych protektorów.
Hu, z pewnością zwolennik reform, w żadnym wypadku nie może być jednak traktowany jako prozachodni liberał - ocenia komentator brytyjskiej sieci BBC. Cytowany przez to źródła analityk powiada: "Hu doskonale grał rolę następcy tronu - nie popełnił żadnego błędu, zapewne zresztą przede wszystkim dlatego, że nie czynił żadnych ruchów".
W oficjalnych biografiach Hu cytowane jest jego powiedzenie, iż życiowy sukces zależy od "zdecydowania, dbania o sprawy konkretne z także odwagi w podejmowaniu decyzji".
Nowy przywódca chiński lubi ubierać się w eleganckie garnitury, gra w pingponga, dobrze też tańczy, przede wszystkim fokstrota.
em, pap