W stolicy Syrii eksplodował samochód-pułapka. Kilkadziesiąt osób zostało zabitych lub rannych - twierdzi syryjska opozycja.
Według przeciwników władzy prezydenta Baszara el-Asada, do zamachu doszło w dzielnicy Damaszku zamieszkałej przez sunnitów. Bomba miała być umieszczona pod taksówką. W wyniku eksplozji uszkodzonych zostało wiele budynków.
Według opozycji, kilkadziesiąt osób ucierpiało w zamachu. Informacji o liczbie ofiar nie można potwierdzić.
zew, BBC
Według opozycji, kilkadziesiąt osób ucierpiało w zamachu. Informacji o liczbie ofiar nie można potwierdzić.
zew, BBC