Amerykański rzecznik wojskowy informował wcześniej, że jeden z żołnierzy jest ranny w twarz, a drugi w ramię i określił ich stan jako poważny.
To drugi przypadek ostrzelania amerykańskich żołnierzy w ostatnich miesiącach w Kuwejcie. Poprzedni atak był dziełem terrorystów związanych z Al-Kaidą.
Do ataku doszło na drodze, łączącej dwa amerykańskie obozy wojskowe - koszary Doha na przedmieściach Kuwejtu oraz bazę Arifdżan na południu kraju. Samochód, którym jechali żołnierze, biorący udział w ćwiczeniach, został ostrzelany przez niezidentyfikowanych napastników.
Oddziały USA biorą obecnie udział w odbywających się w Kuwejcie ćwiczeniach, opatrzonych kryptonimem Operacja Pustynnej Wiosny. W manewrach uczestniczy dziesięć tysięcy amerykańskich żołnierzy.
em, pap