Zwrócono uwagę na wątpliwe działanie terapeutyczne tych specyfików, a w niektórych przypadkach wręcz na ich bezsensowny skład.
Informacje te znalazły się w wydanej ostatnio kolejnej edycji poradnika poświęconego zażywaniu lekarstw na własną rękę. Uwzględniono w nim 1,5 tysiąca najpopularniejszych specyfików, sprzedawanych bez recepty.
Wśród "mało przydatnych" leków wymieniono środki przeciwbólowe Thomapiryn i Togal, specyfik przeciw grypie WICK MediNait i środek na ból gardła Frubienzym.
W przypadku leku Thomapiryn zwrócono uwagę na dodatek kofeiny, a ponadto ostrzeżono przed ryzykiem uszkodzenia nerek. Zakwestionowano skład leku Togal, uznając, że dodawanie do niego chininy i litu jest zupełnie pozbawione sensu z medycznego punktu widzenia. Wskazano też, że enzymy, zawarte w środku Frubienzym, nijak mają się do zapalenia gardła.
sg, pap